Wpisy archiwalne w kategorii

Treningi

Dystans całkowity:4432.25 km (w terenie 582.00 km; 13.13%)
Czas w ruchu:327:42
Średnia prędkość:19.48 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:214 (105 %)
Maks. tętno średnie:210 (103 %)
Suma kalorii:98780 kcal
Liczba aktywności:119
Średnio na aktywność:42.62 km i 2h 46m
Więcej statystyk

Rozjazd i lekki trening

Środa, 13 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Z Kamilem pojechaliśmy sobie trasą maratonu jasielskiego do Liwocza i z powrotem.

Jest lepiej :)

Czwartek, 7 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Ufff, odetchnąłem po treningu z Pruckiem. Pojechaliśmy do Gorajowic na trasę XC. Grzesiek nie jeździł prawie wcale w tym roku, ja się bałem tego co się stanie w lasku po przedwczorajszym treningu.

Pierwsze okrążenie pojechaliśmy spokojnie, żeby zobaczyć co tam słychać na trasie. Drugie chciałem pojechać najmocniej jak potrafię. Dawno tak się nie cieszyłem jadąc po górę :D Pierwszy podjazd przejechałem sobie jakbym miał silnik, potem też było dobrze, puls wysoki, momentami pod 200. Wszystko wróciło do normy. Kto wie, czy nie zrobiłem życiówki na tej trasie. Nie włączyłem stopera.

Przy okazji przypomniałem sobie jaką świetną mamy trasę w Jaśle :)

Nie jest dobrze...

Wtorek, 5 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Jest nawet źle, nie mogę w żaden sposób wskoczyć na wysokie tętno. Nie chce mi się jechać... średnie tętno 144, max 188 i więcej nie dało rady. Mam nadzieję, że po prostu jestem niewypoczęty po Pruchniku. W każdym razie Mistrzostwa Podkarpacia się zbliżają, a ja dętka...

Szosa do Zagacia :D

Wtorek, 28 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Fajna nazwa miejscowości. Gdzie jedziesz? Zagacie :D Dobre.
Tempo w miarę, chociaż nie było mocy. Pare razy sprint i na tym się skończyło. Jutro egzamin, więc nie ma czasu...

Szosa tam gdzie zawsze :D

Czwartek, 23 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
No nie mam czasu. Egzamin za egzaminem. Ledwo półtorej godziny wysupłałem. Nocka będzie zarwana, bo jutro kolejny egzamin.

Jazda szosą do Czernichowa

Wtorek, 21 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
:D Dopiero za drugim razem zapamiętałem jak się ta miejscowość nazywa. Bardzo fajnie się jedzie tam z Krakowa, bo droga równa i ruch samochodów nie jest największy, chociaż zdarzają się idioci i idiotki. Przykład. Pani mnie wyprzedziła, po czym nagle zahamowała i skręciła w prawo do domu. Gdybym nie patrzył przed siebie wbiłbym się w nią albo poszybował z prędkością około 45 km/h. I tak ledwo zahamowałem.

Szybka jazda po egzaminie

Czwartek, 16 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Na szosie. Masakra, zaraz po egzaminie pojechałem na godzinkę. Żeby szybko wrócić i uczyć się na kolejny.

Powtarza się sytuacja z sesji zimowej... znowu przerwa od wszystkiego i przed biurkiem siedzenie. Studia bezwzględnie muszą stać się częścią treningu, bo inaczej nic z tego nie będzie :D Może to zabawnie brzmi, ale problem jest całkiem poważny.

Przejażdżka po Smoku

Poniedziałek, 13 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Wybrałem się na szosę po okolicznych wioskach. Spotkałem Rafała Szumca :)

Spóźniony rozjazd po Muszynie

Środa, 8 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Mam wpizdu nauki i ledwo czas znalazłem na rower. Ale na szosie się wybrałem na tor kajakowy. Delikatnym tempem przejechałem z dobrym samopoczuciem.

Zastanawiałem się czy czasówki pod zoo nie zrobić, ale potem bym był nie do życia.
Ach ta sesja!

Szybka przejażdżka na Błonie

Sobota, 4 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Dokładnie w pół godziny objechałem sobie na Błonia, żeby zobaczyć czy wszystko działa. Jakieś dwa króciutkie sprinty po drodze. Upał trzyma nadal.