Wizyta w Niegłowicach
Środa, 24 sierpnia 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Jest upał. Umówiłem się z Kubą na 18:15 na Niegłowice. Było jeszcze kilku chłopa. Dachu i drugi Kuba pojechali z nami tłuc w lesie.
Skwar niesamowity, lało się z nas strumieniami. Pierwszy raz w tym roku byłem, dużo gałęzi, koleiny się porobiły gdzieniegdzie. Mostek się zapadł. Fajnie jest, ale w Gorajowicach jakoś tak lepiej ;)
Skwar niesamowity, lało się z nas strumieniami. Pierwszy raz w tym roku byłem, dużo gałęzi, koleiny się porobiły gdzieniegdzie. Mostek się zapadł. Fajnie jest, ale w Gorajowicach jakoś tak lepiej ;)