Trening wytrzymałościowy
Piątek, 18 lutego 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Wybrałem się na Folusz, potem przez Pielgrzymkę i Samoklęski do Osieka, a z Osieka na Dębowiec i do Jasła.
Nie wziąłem sobie ani kropli wody i trochę mi jej brakowało.
Ciekawostka: szykujmy szosy, bo już pod każdą stodołę drogi asfaltują. Jeszcze się wiosna nie zaczęła, a już tyle nowych asfaltów odkryłem, że szok. Nawet nowe mosty budują. Coś niesamowitego.
Nie wziąłem sobie ani kropli wody i trochę mi jej brakowało.
Ciekawostka: szykujmy szosy, bo już pod każdą stodołę drogi asfaltują. Jeszcze się wiosna nie zaczęła, a już tyle nowych asfaltów odkryłem, że szok. Nawet nowe mosty budują. Coś niesamowitego.