Trenażer z cyklokarpatami :)
Poniedziałek, 20 grudnia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Naszło mnie na delikatną jazdę dzisiaj na trenażerze, więc sobie ustawiłem w kuchni trenażer i zacząłem kręcić. Przypomniałem sobie, że na maratonie w Przemyślu jechałem z kamerą na kierownicy i w ramach przypomnienia sobie obejrzę :D
To było coś genialnego, czego mi brakuje gdy jadę na trenażerze. Od samego startu do samej mety (z przerwami) czas mijał mi szybciej niż na dzisiejszym egzaminie. To mi się podobało. W końcu nie było nudy. Szkoda, że po maratonie w Żegiestowie padła nam ta kamera, ale muszę powiedzieć, że o wiele bardziej mi się podoba nawet słabej jakości nagranie z maratonu niż jakieś Real Video Tacxa :)
To było coś genialnego, czego mi brakuje gdy jadę na trenażerze. Od samego startu do samej mety (z przerwami) czas mijał mi szybciej niż na dzisiejszym egzaminie. To mi się podobało. W końcu nie było nudy. Szkoda, że po maratonie w Żegiestowie padła nam ta kamera, ale muszę powiedzieć, że o wiele bardziej mi się podoba nawet słabej jakości nagranie z maratonu niż jakieś Real Video Tacxa :)